W zeszłym miesiącu Tesla zaczęła otwierać niektóre ze swoich stacji doładowania w Nowym Jorku i Kalifornii dla pojazdów elektrycznych innych firm, ale ostatnie wideo pokazuje, że korzystanie z tych ultraszybkich stacji ładowania może wkrótce stać się bólem głowy dla właścicieli Tesli.
YouTuber Marques Brownlee pojechał swoim Rivianem R1T do nowojorskiej stacji Tesla Supercharger w zeszłym tygodniu, tweetując, że wizyta została „skrócona”, gdy pojawili się inni kierowcy spoza Tesli.
Na filmie Brownlee mówi, że musiał zająć dwa miejsca parkingowe obok ładowarki, ponieważ port ładowania w jego samochodzie elektrycznym znajduje się z przodu po stronie kierowcy, a stacja ładująca jest „zoptymalizowana dla pojazdów Tesli”.Port ładowania znajduje się w lewym tylnym rogu samochodu.
Brownlee powiedział, że jego zdaniem to doświadczenie uczyniło jego Riviana lepszym samochodem, ponieważ nie będzie już musiał polegać na bardziej „niebezpiecznych” publicznych ładowarkach, ale dodał, że przepełnione stacje doładowujące mogą powstrzymać właścicieli Tesli.
„Nagle znajdujesz się w dwóch pozycjach, które normalnie byłyby jedną” — powiedział Brownlee.„Gdybym był grubą rybą Tesli, prawdopodobnie martwiłbym się tym, co wiesz o moich własnych doświadczeniach z Teslą.Inaczej będzie sytuacja, bo więcej znaczy gorzej, bo ludzie naliczają?W kolejce może być więcej osób, więcej osób zajmuje więcej miejsc.”
Sytuacja pogorszy się jeszcze bardziej, gdy pojawią się elektryczne przetworniki Lucid EV i F-150 Lightning.Dla kierowcy F-150 Lightning zmodyfikowany kabel ładujący Tesli był wystarczająco długi, aby dotrzeć do portu ładowania samochodu, a kiedy kierowca zbyt mocno pociągnął samochód, przód jego samochodu prawie dotknął stacji ładującej, a przewód został całkowicie zniszczony .Zatrzymaj się – kierowca powiedział, że uważa to za zbyt ryzykowne.
W osobnym filmie na YouTube kierowca F-150 Lightning, Tom Molooney, który prowadzi kanał ładowania State of Charge EV, powiedział, że prawdopodobnie wolałby jechać bokiem do stacji ładującej – ruch może zająć trzy pozycje jednocześnie.
„To zły dzień, jeśli posiadasz Teslę” – powiedział Moloney.„Wkrótce wyłączność na możliwość jazdy tam, gdzie chcesz i podłączenia do sieci stanie się trudniejsza, ponieważ Supercharger zacznie się zapychać pojazdami innymi niż Tesla”.
Ostatecznie Brownlee mówi, że przejście będzie wymagało wielu umiejętności, ale jest zadowolony z procesu ładowania swojego Riviana, który zajmuje około 30 minut i 30 USD, aby naładować z 30 procent do 80 procent.
„Prawdopodobnie to pierwszy, nie ostatni raz, kiedy widzisz takie przetasowanie, kto gdzie może szarżować” – powiedział Brownlee.Kiedy wszystko jest jasne, pojawiają się pewne problemy z etykietą.
Dyrektor generalny Telsy, Elon Musk, nazwał wideo Brownlee „zabawnym” na Twitterze.Na początku tego roku miliarder zgodził się rozpocząć otwieranie niektórych stacji Supercharger producenta samochodów elektrycznych dla właścicieli innych niż Tesla.Wcześniej ładowarki Tesli, które stanowiły większość ładowarek pojazdów elektrycznych w USA, były w większości dostępne tylko dla właścicieli Tesli.
Podczas gdy konwencjonalne stacje ładowania Tesli zawsze były dostępne dla pojazdów elektrycznych innych niż Tesla za pośrednictwem dedykowanych adapterów, producent samochodów obiecał, że do końca 2024 r.
Informator informował wcześniej, że sieć ładowania Telsy jest jedną z jej największych przewag nad rywalami EV, od szybszych i wygodniejszych stacji ładowania po więcej udogodnień.